Dla przeciętnego Europejczyka słowo
Germanie kojarzy mu się z Niemcami, ewentualnie ze Skandynawami czy też
Anglikami. To powiązanie jest w świadomości Europejczyków głęboko
zakorzenione. Natomiast każda próba powiązania Germanów ze Słowianami
jest powszechnie odbierana jako kłamstwo, gorzej nawet, to graniczy już z
bluźnierstwem. Całe generacje „historyków“, również tych z krajów
słowiańskich, zadbały o to, aby nikomu nie przyszło do głowy wątpić w
realność tego związku.
.
.
Szczególnie Niemcy
wybitnie zasłużyli
się w propagowaniu takiego widzenia roli Słowian,
starając się tak
interpretować fakty, aby negowały one
istnienie Słowian w Europie przed 6
wiekiem naszej ery.
Przez jakiś czas po słowiańsku mówiła
cała obecna Grecja, włącznie z Peloponezem i wyspą Kretą. Znamy dzieje
Egipcjan, Greków, Rzymian. Wiemy, gdzie mają swoje korzenie Niemcy i
Anglicy. Ale co wiemy o naszych przodkach? Kim jesteśmy, skąd
przyszliśmy? Co sprawiło, że jesteśmy tacy, a nie inni?
Każdy słyszał o prehistorycznym grodzie w Biskupinie i o świętokrzyskich dymarkach – starożytnych hutach żelaza.
w opiekę Stolicy
Apostolskiej. Dokument, na którym oparł się kopista sporządzony został
prawdopodobnie w kancelarii wystawcy w Gnieźnie (możliwe jest również,
że powstał w Quedlinburgu lub w Rzymie) około 991 roku.
https://www.youtube.com/watch?v=jiHCM7_QN18
https://www.youtube.com/watch?v=TLT0KfxtmLI