08 października 2013, 22:30
Wyjechał z wioski Janusz do Niemiec,
Po latach wrócił Johann cudzoziemiec,
Z Rajchu przyjechał szybką, srebrną furą;
jak dał gazu, ogień buchał wydechową rurą.
Pod maską rżało stado mechanicznych koni
Pomyślał - nawet policja mnie nie dogoni!
Ref: Ein, Zwei, Drei, policja nie ma jaj x 3
Wpadł do Udorpia pędząc jak szalony,
Nie sądził, że zostanie zaraz namierzony.
Młodzi policjanci zaczaili się w „Skodzie”
Nieoznakowana była, jak to teraz w modzie.
Szczupła blondynka w mundurze, bez pały
Zatrzymała Johanna, aż wytrzeszczył gały.
Ein, Zwei, Drei, policja nie ma jaj x 3
Stój! Halt! pomógł jej kolega po fachu.
Warum tak sznell? Co? Kochany „Brachu”?
A ten ruszył z piskiem wciskając gaz z buta!
W naszym Niemcu odezwała się chora nuta.
Audi zaryczało i strzeliło do Rekowa
Pirat pomyślał, że u rodziny się schowa.
Ein, Zwei, Drei, policja nie ma jaj x 3
W pościg za nim ruszyli starą „Skodziną”.
Policjanci na sygnale i z odważną miną,
Wpadli po wertepach na wiejskie podwórze.
Chcieli skuć, ukarać drania, wywołać burzę,
Ale kierowca, z agresywnego Johanna -
- zmienił się w Januszka, potulnego Barana.
Od momentu tego cały świat się śmieje,
bo oko kamery widziało, co się tu dzieje.
Ein, Zwei, Drei, policja nie ma jaj x 3
Na „Ju Tubie”policjanci z Bytowa
popychali kierowcę, choć to nie krowa,
lecz Wielki Baran, co nie stawiał oporu.
I nie trzeba było używać gazowego odoru,
By go powalić na glebę i przykładnie skuć,
Założyć parę chwytów, a nie tu knuć,
Jak najlepiej go popchnąć, walnąć, podejść,
Jak szarpnąć, udręczyć, dyskretnie obejść,
Aby od tyłu kajdanki założyć skutecznie.
I do aresztu, do celi wpakować bezpiecznie
Ein, Zwei, Drei, policja nie ma jaj x 3
Johann rozmyśla: dobrze, że to nie Polizei
W Rajchu nie byłoby aż takich jaj.
Dostałbym mocno pałą po grzbiecie,
Nikt by się nie bawił, dobrze to wiecie.
Krzyczałbym: Hilfe! Niemcy mnie biją!
Kto by usłyszał? Oni teraz piwo piją.
I choć komendant nikogo nie skarcił,
Jedni i drudzy są siebie warci.
Wstyd przynieśli na cały świat:
Herr Janusz i bytowskiej policji kwiat!
Ein, Zwei, Drei Johann nie ma jaj.
Ajajaj, Johann nie ma jaj. Ajajaj policja nie ma jaj.
Autor słów: Leszek Szymczak
Autor muzyki: Poszukiwany!
Комментариев пока нет.
Будь первым - напиши свой комментарий.