Dostałam list  od przyjaciółki o takiej treści!!!
53, Поль

Mówił, że kocha, że za nią świata nie widzi,
że jest tym co najlepszego w życiu go spotkało,
że euforii radości z tego faktu się nie wstydzi,
wiele tym podobnych słów na podatny grunt padało.

Upajała się wyznaniami opuszczając skromności kotarę,
chciała by te chwile razem trwały wiecznie,
nie zastanawiając się jednak co będzie dalej,
karmiona złudzeniem była szczęśliwa bajecznie.

Miłość jest ślepa choć zazdrość przeczula,
nie zawsze chcemy w dowody prawdy wierzyć,
cierpiąc wierzymy, że bliższa ciału jest koszula,
że takie uczucie tylko raz w życiu można przeżyć.

Uczyli się siebie zapamiętując reakcje na bodźce,
szlifując wiedzę w trudnej sztuce kochania.
Dbali aby wysiłek się opłacił a pożądanie nie zeszło na manowce,
stwierdzając, że rozkoszy nie brakuje jeśli z obu stron są starania.

Nie było podstaw do podejrzeń, iż może wydarzyć się coś złego,
dopóty nie natknęli się na siebie w tym samym lokalu.
On był z jej przyjaciółką ona z jego kolegą,
w zalegającej ciszy można było usłyszeć, pojękiwania dywanu.

Tydzień, dwa, trzy, bez telefonu, maila, jakby się nie znali.
Wreszcie zadzwoniła ze spotkania propozycją, ona.
Kobietom zazwyczaj bardziej zależy, facet mosty za sobą pali,
w trakcie rozmowy, kto co czuje można się przekonać.

On nie mówił nic taksując ją spojrzeniem prokuratora.
Ona połykała co drugie słowo miotając się w zeznaniach.
Jedno w opinii drugiego robiło tu za potwora.
Nie naprawili niczego, zabrakło wspólnoty w staraniach

11 просмотров
 
Комментарии
waldi1309 04.02.2012

Taaa i tak bywa czasami

*** ??*** *** ??*** 06.02.2012

to prawda,pozdrawiam

Дневники
Дневники обновляются каждые 5 минут